17 Maj w Oslo.

 Hej.

Postanowiłam wrócić do prowadzenia bloga, kiedyś byłam uzależniona od tego typu stron a najbardziej od photobloga. Bywałam tam codziennie i kilka razy dziennie potrafiłam dodawać posty. Dobrych kilka lat temu, z dnia na dzień przestałam to robić, nie wiem dlaczego, natomiast wracając teraz, czytając moje stare historię stwierdziłam ze dobrze jest mieć miejsce gdzie można zapisywać swoje fajne jak i te gorsze chwile, dzielić się pięknymi miejscami które się widziało czy przemyśleniami, aby kiedyś do nich wrócić i powspominać z uśmiechem na twarzy.


I oto powstał ten blog, o wszystkim i o niczym. Nie zależy mi na tym aby było to popularne miejsce a raczej miejsce gdzie mogę być w pełni sobą i przy okazji mogę poznać wspaniałych ludzi.


Dzisiejszy wpis zacznę od wczorajszego dnia.

Mieszkam w Norwegii ponad 3 lata i dopiero wczoraj udało mi się dostać do centrum miasta biorąc udział w tak ważnym i pięknym dniu. 

17 maja jest najważniejszym dniem narodowym w Norwegii, tego dnia w 1814 roku w miejscowości Eidsvoll została podpisana konstytucja Norwegii. Jest to również narodowy dzień flagi oraz dzień wolny od pracy.






Niektórzy zaczynaja dzień od tradycyjnego śniadania w którego skład wchodzi plasterki chleba z jajecznica i wędzonym łososiem, dodatkowo popijane szampanem.






Następnie ludzie przebierają się w swoje narodowe stroje zwane bunad, które są zazwyczaj dziedziczone z pokolenia na pokolenie, istnieją różne kolory i każdy z nich reprezentuje określony region kraju.












W Oslo ludzie idą pod pałac królewski, aby zobaczyć króla i jego rodzine machających z balkonu, jak również oglądać i cieszyć się paradami. W ciagu dnia odbywa się wiele przemówień oraz koncertów, dodatkowo jest to dzień w którym najpopularniejszą przekąska są hot-dogi (popularne jest jedzenie parówki w ziemniaczanym naleśniku zamiast bułki) . Zjadają ich w tym dniu nawet do 20 milionów sztuk.











Norweska rodzina królewska.

Jest to dzień pełen radości, szczęścia, szczerze mówiąc nigdy nie widziałam tak ucieszonych i dumnych ze swojego pochodzenia ludzi jak Norwedzy w dniu 17 maja. Polecam każdemu chociaż raz w życiu uczestniczyć w tym cudownym dniu.

Dodam jeszcze kilka fotek które udało mi się zrobić w tym pięknym dniu.



















Komentarze